Warta Krzymów 0:1 CKS Sparta Konin (0:1)

Warta Krzymów 0:1 CKS Sparta Konin (0:1)

Bramka:
17' Robert Woźniakowski, as. Bartosz Wróbel

W Niedzielę, o godz. 16:00 zawodnikom Sparty Konin przyszło się zmierzyć z jednym z faworytów do walki o Mistrzostwo A Klasy Konińskiej, w sezonie 2018/2019. W Krzymowie, każdy zespół ma ciężki bój o punkty, a dziś się to potwierdziło. Jeszcze przed meczem sędziowie spotkania odgwizdali minutę ciszy, aby uczcić zmarłego Ś.p. Pana Pawła Nowackiego, człowieka, który był wzorem do naśladowania dla każdego, jeśli chodzi o piłkarski Świat. Lepiej w mecz weszli gospodarze, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce, byli szybsi i aktywniejsi szczególnie w środkowej strefie boiska. U nas natomiast dobrze funkcjonowała taktyka gry na własnej połowie. Swoje okazję również stwarzaliśmy, głównie przez dośrodkowania z bocznych sektorów boiska, niestety jednak wiele z nich było bardzo niedokładnych. W 17 minucie, dość niespodziewanie wyszliśmy na prowadzenie! Z rzutu wolnego piłkę w pole karne posłał Tylak, ta spadła do Wróbla, który w sposób sam sobie wiadomy odegrał ją do Roberta Woźniakowskiego, który nie wahając się uderzył w bramkę! Radość zawodników Sparty i chyba dodatkowa energie wpłynęła na zmianę poczynań na boisku. To my utrzymywaliśmy się przy piłce, próbowaliśmy ją szanować. Brakowało niestety ostatniego podania, decydującego i dokładności we wszystkim. Warta miała również swoje okazję, jednak dobrze w bramce spisywał się dziś Adam Rachubiński.
Na drugą połowę wyszliśmy skoncentrowani na tym, aby nie stracić bramki. Niestety było to trochę groźne dla nas samych, ponieważ gospodarze zepchnęli nas do głębokiej defensywy. My ograniczyliśmy się do kontr, które również nie do końca były przemyślane. W niektórych momentach mieliśmy swoje okazje na zdobycie bramki, jednak to chyba zespół z Krzymowa stworzył sobie ich więcej. Na pocieszenie jednak, to my wyjeżdżamy z kompletem punktów. Po ciężkich bólach, słabej grze i momentami niepotrzebnych dyskusjach najważniejsze zgarniamy ze sobą. Reszta, to ciężka praca na treningach i przenoszenie wszystkiego na mecz.

Skład:
Adam Rachubiński - Michał Grzeszkiewicz, Maciej Banaszak (37' Robert Pietrzak), Robert Woźniakowski (80' Łukasz Bladziak), Sebastian Laskowski - Kamil Pokrzywiński (68' Michał Stamblewski), Bartosz Wróbel, Tomasz Moskwa, Karol Dobrychłop (85' Wiktor Jarabek) - Damian Tylak, Patryk Grabowiecki

Ławka rezerwowych: Kirill Vanyukov, Piotr Waczyński

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości