Junior Mł. Polonus - SPARTA

Junior Mł. Polonus - SPARTA

W dzisiejszym meczu nasi Juniorzy od początku narzucili swój styl gry. Pomimozłego stanu boiska chłopacy próbowali grać piłką i kontrolować grę. Przez pierwsze 10 minut nie do końca to wychodziło, ponieważ nikt do końca nie wiedział gdzie odbije się piłka, było wiele niewykorzystywanych sytuacji.. Chwilę później zaczęliśmy grać "swoje" i wykorzystując stały fragment gry zdobywamy bramkę. Z rzutu rożnego wrzucał Michał Grzeszkiewicz, a pewnie umieścił piłkę w siatce Kacper Pląskowski. Dalej gra toczyła się również pod naszą kontrolą, lecz dopiero w 38 minucie udalo nam się zdobyć kolejną bramkę. Prostopadłe podanie od Adriana Góreckiego otrzymuje Eryk Oksiak i umieszcza piłkę w siatce. Po raz kolejny ta para napastników pokazuje, że bardzo dobrze się rozumieją i z czasem coraz bardziej zgrywają ze sobą. Oby tak dalej! Kolejny raz w 48 minucie pokazujemy, że stałe fragmenty to nasza mocna broń. Sędzia dyktuje rzut wolny z ok. 30m od bramki gospodarzy, rzut wolny wykonuje Wojtek Fryza, który bezpośrednio z rzutu wolnego trafia do bramki - stadiony świata! Osiem minut później kolejny stały fragment gry - rzut rożny.. Wojtek Fryza po raz kolejny pokazuje się z dobrej strony i wrzuca świetną piłkę na którą nabiegł Pląskowski Kacper i pewnie umieszcza ją w bramce. Mamy wynik 4:0! Nasze ataki się nasilały i kolejna bramka to bramka to była kwestia czasu. Piątą bramkę zdobywa Adrian Górecki, któremu asystował Konrad Kopeć. Kończymy spotkanie wygrywając 5:0, co bardzo cieszy!
"Wynik 5:0 na pewno cieszy z kilku powodów: z tego względu, że przyjechaliśmy na mecz jako lider tabeli i zespół, który nie stracił bramki po dwóch kolejkach. Jak wiadomo każdy zespół chce bić lidera także spodziewaliśmy się, że dzisiejszy mecz nie będzie należał do najłatwiejszych. Również znane jest nam tamtejsze boisko, które jest mniejsze i nie należy do boisk z równą płyta, ale wystarczyło kilkanaście minut abyśmy przyzwyczaili się do warunków tam panujących. Kolejnym powodem do radości jest to, że przełamaliśmy 'fatum' remisów 2:2 z z Kazimierzem, bo od kilku lat z Kazimierza wywoziliśmy tylko punkt. Jestem dumna z chłopaków, bo naprawdę z meczu na mecz grają coraz lepiej i tworzą prawdziwy kolektyw! " - tak podsumowała dzisiejszy mecz II Trenerka Paulina Kucharzak
"Dzisiaj raziła nieskuteczność nad , którą bedzie trzeba w przyszłym tygodniu popracować. Cieszą trzy punkty zdobyte na ciężkim terenie . jestem zadowolony z postawy i gry mojego zespołu. " - dodał kilka słów I trener Damian Tylak.

http://sparta-konin.futbolowo.pl/game/296361/polonus-kazimierz-biskupi-vs-sparta-konin

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości